Luna Music

Jak powstała piosenka
Poranek 24 lutego był dla mnie szokiem. Rosja zaatakowała Ukrainę. Nie mogłem w to
uwierzyć. Kiedy włączyłem telewizor, widząc tysiące uciekających z Ukrainy matek z dziećmi, miałem
wrażenie, że oglądam film katastroficzny. Niestety to wszystko działo się naprawdę.
Zacząłem się zastanawiać, co ja mogę zrobić, jak mogę pomóc? Pierwsza myśl – piosenka.
Singiel, z którego dochód ze sprzedaży, zostanie przeznaczony na pomoc potrzebującymUkraińcom.
Zadzwoniłem do Patrycji z propozycją wspólnego napisania i nagrania piosenki. Zgodziła się bez chwili
wahania. Miałem pomysł na muzykę i opowiedziałem Patrycji historię, z której Ona stworzyła piękny
tekst. Piosenka nabierała kształtu, a my działaliśmy dalej.
Grzegorz, szef Luna Music zadeklarował, że wytwórnia zajmie się wydaniem singla.
Przyszedł czas na nagranie. Wszyscy, których poprosiłem o pomoc (muzycy, realizatorzy)
zaangażowali się w pracę w 100%.
Ula, Agata, Bartek, Stasiu, Piotrek, Grzegorz – bez nich by się nie udało. Jest jeszcze jedna osoba,
najmłodsza z nas, dwunastoletnia Nikola, której rysunek będzie zdobił okładkę płyty.
Wojna trwa już ponad 4 miesiące. Niestety trochę przywykliśmy do tej sytuacji, ale musimy
pamiętać, że ci ludzie ciągle potrzebują pomocy. Nie możemy być obojętni.
Mamy nadzieję, że za pomocą naszej piosenki, dołożymy choć małą cegiełkę, aby komuś pomóc.
Patrycja & Maciek